wódka w fajnej butelce
7, 50 zł. BUTELKA szklana kanciasta ozdobna sok cydr wino. 16,49 zł z dostawą. dostawa we wtorek. 24, 99 zł. Gwarancja najniższej ceny. BUTELKI na NALEWKI - TADEK 700 ml 0,7l - ZESTAW 5x. 33,98 zł z dostawą. dostawa we wtorek.
Distil No 9. Alkohole dnia, Spirits / wódka / 28 września, 2019 / 1 minut czytania. marka powstała w 2010 roku na ukrainie, stworzyła ją firma Staritsky & Levitsky. Oryginalnie to wódka z ukraińskiej pszenicy, z dodatkiem wody z górskich strumieni w Karpatach, czterokrotnie filtrowana przez węgiel drzewny i kryształ górski.
Butelka wieczoru #11 – Wódka Palace (Palace Vodka) Wódka Palace to jedna z mniej popularnych wódek w Polsce, jednak w kwestii smaku wyróżnia się na tle konkurencji. Pierwotna receptura powstała w latach 90 tych XX wieku, a obecnie sprzedawana wódka bazuje na jej zmodernizowanej wersji. Wódka Palace jest wódką produkowaną
Jaka wódka na wesele Zarchiwizowany. Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi. Jaka wódka na wesele. Przez Gość sylwia_fikmik,
94-latek oddaje butelkę Baczewskiego ukradzioną w czasie wojny. ta historia zaczęła się od pewnego listu. Stefan Płażek junior, radca prawny z Krakowa wysłał list w języku niemieckim do firmy Baczewski, w którym informował, że jego 94-letni ojciec jest w posiadaniu butelki Baczewskiego, którą zdobył w czasie drugiej wojny światowej. Marzeniem ojca byłoby zwrócenie tej
nonton film mangkujiwo 2 full movie sub indo. napisał/a: Mlodaona 2010-01-06 17:47 napisał/a: paula290390 2010-01-06 19:42 mysle ze alkohol w fajnym opakowaniu np;widzialam ostatnio w piotrze i pawle alkochol tzn brandy w butelce ktora wygladala jak karabin maszynowy w ladnym futerale i z kieliszkami super prezent jesli on pali to kup mu fajke drewniana:)lub smieszna bielizne jesli jest to osoba ci bardzo bliska..a jesli nie to nawigacje samochodowa faceci czesto sie gubia i wstydza sie o droge pytac:) napisał/a: aredzimska 2010-01-06 19:45 wszystko zależy od tego kto to jest dla ciebie. może ma jakieś hobby. co prawda mój tata jest starszy ;) ale zamówiłam mu kalendarz ze zdjęciami naszej rodziny :)))). tata jest marynarzem więc będzie mógł zabrać go ze sobą i na nas patrzeć :) napisał/a: saperka121 2010-01-06 19:50 może dobrą wode kolońską albo jakiś alkohol dobrze jab by był w fajnej butelce :) w światach alkoholi mozna znaleźć coś ciekawego napisał/a: ewcia03bar 2010-01-06 19:54 ja również proponuje jakiś alkohol i ładnie zapakować, jeśłi lubi nosić koszule to proponuję koszulę albo krawat, a może lubi majsterkować to komplet wkrętaków albo wiertarkę jet mnóstwo pomysłów napisał/a: olaczy 2010-01-06 21:09 A ja myśle, że jakąś fajną elektryczną golarkę:) Każdy facet tego pragnie:) napisał/a: chocolatta_89 2010-01-06 21:12 prezent dobry dla faceta jest związany z jego zainteresowaniami, z mojego doświadczenia tak wynika w związku z czym mój tato(44l.) otrzymał ode mnie na święta woblerka(dla nie zorientowanych to się zalicza do sprzętu wędkarskiego) tata był zachwycony bo z zamiłownia jest wędkarzem:) napisał/a: Matuszczyki 2010-01-06 21:44 ja na 43 urodziny teścia kupiłam wraz z mężem zestaw narzędzi mąż lubi bawić si w złotą rączkę więc to sprawia mu największą radość napisał/a: roxana_35 2010-01-06 21:46 mojemu mężowi kupiłam drogi zegarek,który miał upatrzony na kopercie zegarka wygrawerować,życzenia. napisał/a: agawka99 2016-09-16 12:34 Moźe model do składania? Faceci od dziecka mają ciągoty do modelarstwa i do tej pory to w nich siedzi ;) od siebie mogę polecić coś od metal earth, solidne i pięknie się prezentują po złożeniu, mamy od nich kilka modeli w tym... uwaga, iron mana :P
nitrobolon 2 - co i jak? :) Post Odżywki i suplementy jeszcze nastepne pytanko: Czy moge zrobic tak ze np. przed silownia przygotuje sobie nitrobolon(juz rozpuszczony z woda) w plastikowej butelce?:> zeby go wypic zaraz po silowni. Czy moze nie powinno sie tak robic? Bo np. stanie w butelce przez kilka godzin moze miec jakis wplyw na NitroII ? np. dlatego wodka jest w szklanych [...] Odpowiedzi: 20 Ilość wyświetleń: 3730 Data: 4/23/2007 10:39:16 PM Liczba szacunów: 0
Witam, Jeziorko to wieś w pobliżu Łomży założona w pierwszej połowie XV wieku. Wzięła swą nazwę od licznych stawów i oczek wodnych znajdujących się w okolicy. Obok znajduje się Drozdów – znany z Browaru produkującego, znane w dawnych czasach, piwo drozdowskie. Powyżej na wycinku fajnej Mapy Poglądowej Królestwa Polskiego widać przy Jeziorku butelkę z likierem oznaczającą dystylarnię i przy Drozdowie butelkę piwa. Przy Drozdowie, ale trochę z boku z uwagi na brak miejsca, jest jeszcze widok głównej części Browaru Drozdowskiego. Podając za Słownikiem Geograficznym Królestwa Polskiego pierwszym właścicielem Jeziorka był Jan z Czarnowa. Następnie do XVIII w władała Jeziorkiem rodzina Jeziorkowskich herbu Kościesza. Dalej Głęboccy, Jabłońscy i Bykowscy. Antoni Bykowski, żonaty z Julianną Kramkowską, sędzia pokoju powiatu łomżyńskiego i poseł ziemi łomżyńskiej w latach 1827-1830, był też właścicielem dóbr Stawiski, Szczepankowo i Dzierzbia. Jedna z jego pięciu córek – Elżbieta, po wyjściu za mąż w 1828 roku za Józefa Rzętkowskiego, otrzymała w posagu Jeziorko. W ten sposób wieś przeszła w posiadanie rodu Rzętkowskich. Rzętkowscy herbu własnego, wywodzący się z sąsiadującej z Jeziorkiem wsi Rzętkowo (obecnie Rządkowo), byli (jak ich poprzednicy w Jeziorku) polskimi patriotami. Józef Rzętkowski pełnił funkcję sekretarza generalnego Izby Departamentowej Wykonawczej i brał udział w Powstaniu Listopadowym. Kolejny właściciel Jeziorka – Antoni Rzętkowski był uczestnikiem Powstania Styczniowego. W ten sposób dochodzimy do tematu dzisiejszego wpisu, ponieważ zapewne to on założył w Jeziorku Dystylarnię i Fabrykę Wódek i Likierów. Pierwsza informacja o Dystylarni Wódek w Jeziorku pochodzi z 1860 r. i ma następującą treść „Dystylarnia, Fabryka Wódek, Likworów i Araku została otwartą w guberni Augustowskiej, powiecie Łomżyńskim, we wsi Jeziorko, o 5 wiorst od miasta Łomży. Poleca się wyrobami swemi, poręczając za ich dobroć. Wszelkie zamówienia i obstalunki, listownie pocztą do stacyi Łomża, pod adresem fabryki przesyłane być mogą. Fabryka zaś po ich otrzymaniu, jak można najrychlej i najakuratniej transporta do miejsc wskazanych odstawić obowiązuje się”. Reklama z 1884 r. Tak więc rok 1860 to rok założenia Fabryki, która w drugiej połowie XIX w. była znanym i aktywnym producentem alkoholi w Królestwie Polskim. Wódki i likiery z Jeziorka były dostępne w Warszawie czy Lublinie. Właściciel, którym w latach 80. XIX w. był Teodor Rzętkowski wysyłał swoje wyroby na wiele wystawy w kraju i zagranicą, gdzie zdobył wiele nagród. Z dostępnych źródeł wynika, że Teodor Rzętkowski aktywnie angażował się w sprawy gorzelnictwa i przemysłu likierowego np. brał udział jako reprezentant polskiego przemysłu gorzelniczego w pierwszym zjeździe gorzelników w Moskwie. Wydaje mi się także, że był zaangażowany w działalność Towarzystwa Warszawskiego Rektyfikacji i Oczyszczania Spirytusu. Co do etykietek czy butelek, to znana jest tylko przedstawiona powyżej etykietka (czy to może jakiś materiał reklamowy) z wódki Żubrówki, która pochodzi jeszcze sprzed I wojny światowej. 1893 r. Reklama, otwarcie składu detalicznego w Lublinie Po Teodorze dystylarnię prowadziła do 1904 r. Maria Rzętkowska (chyba żona?). W owym czasie dystylarnia, jak świadczą wykazy zatrudniała ok. 19 robotników, zaś roczna produkcja osiągała wartość niemal rubli. Podając dalej za tą stroną. W 1904 r. Maria wydzierżawiła około 1904 roku gorzelnię, rektyfikację, dystylarnię oraz młyn Henrykowi Schirmerowi (1848-1912) żonatemu z Idą Beczkowską. Ostatnim właścicielem Jeziorka był jego syn Wacław Schirmer, który aresztowany podczas okupacji sowieckiej przez NKWD został wywieziony w głąb Rosji, gdzie zmarł w ciężkim więzieniu w Homlu w 1941 roku. 1888 r. Jak widać starki poszukiwały nawet dystylarnie W 1939 roku łomżyńskie, po krótkiej okupacji niemieckiej, dostało się pod okupację sowiecką. Zlikwidowano majątek w Jeziorku. Został on rozparcelowany pomiędzy okolicznych chłopów. Zdewastowano dwór, budynki gospodarcze, a las w znacznej części wycięto. W 1941 roku Niemcy przejęli dobra jeziorkowskie i scalili je. Pozwolono wrócić żonie Wacława – Stanisławie Schirmer, ale już wkrótce zmuszono ją do opuszczenia majątku i wyjazdu do Łomży, gdzie zmarła na serce w 1944 roku. 1886 r. otwarcie składu wódek w Warszawie W czasie II wojny światowej dwór, gorzelnia oraz większość zabudowań dworskich zostało zniszczonych. Ocalał jedynie piękny budynek rektyfikacji, który w 1960 roku został doszczętnie rozebrany. 1889 r. Nagrody na Wystawie Paryskiej (2230)
15 listopada w Gminnej Bibliotece w Gorzycach Wielkich w sali widowiskowej odbyła się prezentacja prowadzona przez Łukasza Gołębiewskiego, połączona z degustacją. Tytuł spotkania, „Alkohole, nie tylko męska specjalność”, nawiązywał do tytułu powieści prowadzącego – „Kobiety, to męska specjalność”. I rzeczywiście, na widowni przeważała płeć piękna, a przybyło ok. 60 osób, w tym wiele z odleglejszych miast. Redaktor naczelny „Aqua Vitae” opowiadał o sztuce degustacji, publiczność mogła poznać historię i tajniki produkcji mocnych alkoholi. Alkohole na degustację przygotowała wielkopolska firma AWW z Kalisza. Do spróbowania były: Jarzębiak Czysty Luksus, whisky blendowane Charley’s Green i Gold Ben, gin Cherley’s oraz jego nowa, owocowa wersja Charley’s Pink i likier ziołowy Laufhund, który zdobył największe uznanie. Każdy uczestnik otrzymał arkusz degustacyjny. Były dyskusje, oceny degustujących i liczne pytania. Bardzo ciekawa propozycja edukacyjna, zainicjowana przez dyrektora biblioteki, Dariusza Pryczaka. Jak skomentował jeden z uczestników: „Od czterdziestu lat piję, a nie wiedziałem, że tak można mówić o alkoholu!”. Czytaj więcej → Nowa kraftowa seria z BZK-Alco, zamknięcia patentowe i butelki jak w serii Wokulski. W Janikowie jest zakład produkcyjny BZK-Alco, na etykiecie zamieszczono rycinę, przedstawiającą dawny folwark. Seria składa się z pięciu smaków: wódka czysta, oraz likiery: Śliwka z Amaretto, Pigwa z Whisky Irlandzką, Folwark Janików Czarna Porzeczka z Whisky, Folwark Janików Wiśnia z Brandy. Ładne naturalne kolory likierów, a jak zawartość butelek? Czytaj więcej → wprowadzona w 2019 roku wódka czysta zbożowa z BZK-Alco, o mocy 40%. W serii poetów romantyzmu, do Adama Mickiewicza dołączył autor „Kordiana”. Bardzo elegancka butelka, przezroczysto-granatowe szkło, z miedziano-złotą etykietą. Filtrowana przez aktywne węgiel i przez górskie kryształy. Aromat słodki, waniliowy, nuty lasu, świerków. W smaku pszenica, słodkie ziarno, lekko grejpfrut i inne cytrusy. W finiszu limonka i cierpkość tytoniu 28 października odbyła się dwudziesta, jubileuszowa, gala konkursu Effie Awards. W gronie zwycięzców znalazła się Amundsen Vodka, zdobywając złotą statuetkę w kategorii „Napoje alkoholowe” za kampanię Odkrywaj Więcej. Strategię stworzyła agencja The Digitals na zlecenie Stock Polska. – Możliwości komunikacji w kategorii alkoholi wysokoprocentowych są ograniczone: brak ATL/BTL, ograniczenia prawne… Jest to spore wyzwanie w naszej codziennej pracy. Tym bardziej jest mi niezmiernie miło, że nagrodę w tak istotnym konkursie branżowym otrzymała marka Amundsen, która mimo barier była w stanie swoją opowieścią przekonać do siebie ludzi. Nagle te wyzwania stały się naszą siłą napędową do nietuzinkowego sposobu myślenia, szukania kreatywnych rozwiązań i nauczyły, że jakość contentu i jego spójność w modelu 360 mają w tej branży ma większe znaczenie niż gdziekolwiek indziej – mówi Ewelina Łukasiak ze Stock Polska. W ramach prowadzonych działań marka nawiązała współpracę z trzema ambasadorami – Łukaszem Nowickim – aktorem, dziennikarzem i podróżnikiem, Krzysztofem Starnawskim – nurkiem i pasjonatem fotografii głębinowej i Marcinem Dobasem – fotografem National Geographic. Zwieńczeniem kampanii był prestiżowy konkurs Amundsen Photo Awards, podczas którego wyłoniono autorów najlepszych fotografii w trzech wyjątkowych kategoriach: zwierzęta, ludzie i krajobraz oraz kategorii specjalnej nawiązująca do idei marki i jej historii – Zimowa Ekspedycja. O jego sukcesie świadczy liczba zgłoszeń – niemal 4 tysiące, czyli aż 14 tysięcy zdjęć. Effie Awards to jeden z najbardziej prestiżowych konkursów w branży marketingowej, który docenia najlepsze kampanie i najbardziej efektywne działania komunikacyjne, które swoje odzwierciedlenie mają również w wynikach biznesowych. Jury wybierając zwycięzców uwzględnia wiele czynników takich jak: innowacyjność, interdyscyplinarny charakter projektu i skuteczność w odniesieniu do założeń strategicznych i celów. Oprócz złotych statuetek rozdano również nagrody dla najefektywniejszej agencji reklamowej, czy agencji mediowej. Poza Grand Prix wręczono 19 brązowych, 31 srebrnych i 6 złotych statuetek. Wódka Orkisz została laureatem konkursu „Dobry Wzór 2019” w kategorii „Grafika użytkowa i opakowania”. Opakowanie produktu z portfolio Stock Polska będzie prezentowane na wystawie „Dobry Wzór 2019” w siedzibie Instytutu Wzornictwa Przemysłowego w dniach 25 października – 1 grudnia. Czytaj więcej → nowa wódka firmy Vinet Delpech, destylowana w szarentejskich alembikach jak ich flagowa wódka Vyche Pitia. Spirytus żytni, dodatek kminu. Ma 43% i w porównaniu z wersją Vyche Pitia Carawey jest lżejsza. Fantastyczny zapach kminu, w smaku słodycz, kmin i zioła w tle. W Polsce w ofercie M&P. 28 października w Kita Koguta odbyło się spotkanie z wódkami i okowitami z gorzelni rolniczej Podole Wielkie. To zupełnie nowe na rynku produkty, a już zdobyły trzy medale double gold i trzy razy złoto w konkursie Warsaw Spirits Competition 2019. Degustację prowadził Michał Paszota, szef destylarni. Czytaj więcej → wódka z dodatkiem dzikiej mięty i „drzewa kiełbasianego”, czyli kigelii afrykańskiej. Powstaje w Shed Distillery, znanej z marki PJ Rigney. Aromaty pieprzu i mięty, mokrej kory, zakalcu. W ustach słodka, waniliowa, mleczna, karmelowa. Słodko-pieprzny finisz. Moc – 43%. 8 listopada odbędzie się degustacja w Bistro de la Tour, przy ul. Sikorskiego 111 w Józefowie – spotkanie przy kieliszkach wypełnionych kolumbijskim rumem Dictador oraz wódką prestiżowej marki Beluga. Degustacji towarzyszyć będą pyszne przystawki serwowane przez kucharzy Bistro. Bilety w cenie 50 zł można zakupić w sklepie Cezar Wina i Alkohole Świata, ul. Piłsudskiego 128, Józefów. Zakupione zaproszenie może być wykorzystane, jako bon zakupowy o wartości 50 zł, podczas degustacji. Godz. Przy ul. Chmielnickiego 124 we Lwowie straszy ruina wielkiego zakładu, zbudowanego w neogotyckim stylu z czerwonej cegły. Wygląda niczym włoskie palazzo, niegdyś była tu fabryka wódek i likierów Józefa Kronika. Po II wojnie światowej produkowano tu dżemy i marmolady, a obecnie jest to niszczejący pustostan. W promieniu 200 m znajduje się wytwórnia wódek Hetman, a także ruina po fabryce wódek Baczewski, a kawałek dalej jest kolejny znany z czasów przedwojennych zakład rektyfikacji, dawniej PMS, dzisiaj Lwowski Zakład Likierów i Wódek. Powodem tego nagromadzenia gorzelni są obfite podziemne źródła miękkiej wody, choć nie bez znaczenia była też pobliska stacja kolejowa, jak i fabryczny charakter dzielnicy. Czytaj więcej → nowa receptura wódki Luksusowej, która zawsze była wódką ziemniaczaną, z nutami skrobiowymi, słodkimi, ziemistymi. Konsumenci lubili Luksusową za jej wyraźnie ziemniaczany smak. Co dał dodatek spirytusu żytniego? Na pewno zmienił się aromat, jest bardziej pieprzny, choć wciąż w tle jest nuta słodyczy, wanilii, nawet toffi. Smak wyrazisty, dużo bardziej cierpki niż w klasycznej Luksusowej, jest nuta kwaśnych winogron, pieprz, ale jest i krochmal znany z wersji klasycznej. Ładnie się to poukładało. Finisz gładki, delikatny – winogrona, grejpfrut, kardamon, jednocześnie długi, pozostawiający przyjemną cierpkość w ustach. Moc – 40%. Nowa receptura zastąpi starą, Luksusowa ziemniaczana jest dostępna tylko do wyczerpania zapasów. (Наливайко), wódka czysta zbożowa z zakładów Hetman (Гетьман) we Lwowie. Oferowana w trzech wersjach „patriotycznych”, które różnią się sposobem zestawienia alkoholu i zawartością cukru: За долю, За волю, За Любов (Za los, Za wolność, Za miłość). Jest też wersja z pieprzem, Наливайко с перцем. Wszystkie o mocy 40%. Czysta ma aromat trawy, pokrzywy, zielonych liści i nieco cukru pudru, żołędzi. W smaku słodycz, liście, wiśnie. Dużo wiśni w finiszu, cierpkich i w syropie. Bohater tych wódek, Seweryn Nalewajko, był XVI wiecznym kozackim atamanem, bohaterem walk przeciwko Rzeczpospolitej. Podobno cechowało go wyjątkowe okrucieństwo. Pojmany przez Hetmana Stanisława Żółkiewskiego został zabrany do warszawy i tu stracony. Według różnych wersji śmierć jago była równie okrutna jak życie, został ścięty, poćwiartowany lub upieczony żywcem, a może upieczony, a potem poćwiartowany? Czytaj więcej → 19 listopada o godz. w Salonie M&P Strzelecka 27 odbędzie się degustacja kolekcji dziesięciu wódek marki Pravda. Egzotyczne i swojskie smaki, maliny, wiśnie, kokos, ananas czy karmel, a także wysokiej klasy koszerne wódki czyste. Koszt udziału w degustacji – 20 zł/os. Będzie można odliczyć podczas spotkania przy zakupie dowolnego produktu z oferty firmy Pravda (wódki Pravda i Stanislav, a także zestawy prezentowe). 7 października w Kita Koguta odbyła się degustacja wódek Baikal. Do ich produkcji używana jest woda z Jeziora Bajkał, wydobywana z głębokości około 500 m pod taflą wody. Jest w niej trzykrotnie więcej tlenu niż w klasycznej wódce. Czytaj więcej → białoruska pszeniczna wódka czysta z zakładów Bulbash. Ma czysty aromat z lekką nutą jabłek. Smak cierpki – orzechy, jabłka, liście. Finisz cierpki, winogrona, kwaśne jabłka. Moc – 40%. Polskim dystrybutorem jest Partner Center. W dniach 2-3 października firma Baczewski oraz Ambra, polski dystrybutor marki, zorganizowali wyjazd prasowy do Lwowa – śladami rodziny Baczewskich. Już na lotnisku Okęcie pojawił się pierwszy akcent nawiązujący do historii, bowiem w business lounge, gdzie spotkała się grupa, nie tylko podawana jest Wódka Monopolowa Baczewski, ale też jest kącik ze starymi zdjęciami oraz model samolotu z lat 20. XX wieku, z reklamą wódek Baczewski. Czytaj więcej → wódka butelkowana na białoruskim rynku pod marką Dobra Sklanka, są to wódki delikatnie filtrowane i wzbogacane o nalewy, w tym przypadku o destylat ze słodowanego jęczmienia. Bardzo delikatny aromat ziarna, prażonego ziarna, kwasu chlebowego. Smak bardzo cierpki, a nawet cierpko-gorzki, pieprz ziołowy, kardamon, lekko papryka i zakwas chlebowy. Długi, cierpki, pieprzny finisz. Moc – 40%. Wódka jest butelkowana specjalnie dla polskiego dystrybutora, firmy Partner Center. wódka o mocy 38% z nalewami na orzeszki piniowe. Delikatny aromat – orzechy, suche szyszki, kora drzewa, mech, jak las pod koniec suchego lata. Poza tym słodycz miodu i syropu sosnowego. W ustach lekka, słodka, wyraźnie czuć orzechowość, w tle – wanilia, pieczone słodkie jadalne kasztany. Finisz słodko-cierpki, wanilia i kora, słodki tytoń, cynamon. Polskim dystrybutorem jest Ice-Full. oleisty alkohol, moc 40%. Aromat zdecydowany – pieprz, dużo ziarna, prażone ziarno, dym ogniska, do tego przyjemne nuty leśne – igliwie, szyszki, a i nuty bardziej aromatyczne, jak różowy pieprz. Smak cierpki – sok z wiśni, kwaśne winogrona, kwaśne jabłka, a po tej cierpkości bardziej słodka nuta muskatu i słodszych jabłek, słodszych gruszek. Finisz i cierpki, i słodki. Są tu kwaśne winogrona, ale jest i cukier puder, wanilia, orzech laskowy. Ciekawa wódka, nieszablonowo poukładana, według mnie ciekawsza niż wersja Baikal Ice. Polskim dystrybutorem jest Ice-Full. Dostałem właśnie nowości ze Szczytna. Mazurska Manufaktura Alkoholi to nowa marka zakładu w Szczytnie, który wcześniej działał jako Tarpan. Udało im się pozyskać kapitał i ruszyli prężnie, wprowadzając na rynek piwo Jurand, które powstawało kiedyś w tych samych murach, a potem kolekcję Mazurska Manufaktura Alkoholi. Firma wcześniej produkowała Bielik Vodka czy Wódkę z Mazur. Mają własną zestawialnię i rozlewnię, są też liczącym się importerem, głównie z Niemiec. Czytaj więcej →
Ślub i wesele – tych chwil się nie zapomina. Aby przyjęcie weselne było udane, a goście bawili się świetnie, trzeba wszystko przygotować bardzo profesjonalnie. Zadbać o wybór fajnej sali weselnej, zamówić orkiestrę, pyszne jedzenie dla gości, ale też zadbać o to, by na stołach znalazła się odpowiednia ilość alkoholu. Z reguły najpopularniejszym alkoholem na weselach jest wódka. Ile wódki trzeba na wesele? Wbrew pozorom niełatwo odpowiedzieć na to pytanie. Najgorszą możliwą sytuacją jest brak wódki na weselu. Nie można do tego dopuścić. W trakcie trwania imprezy weselnej nikt nie będzie jeździł, by kupić i dowieźć wódkę, tym bardziej jeśli skończy się ona wieczorem. Wtedy – z reguły – zostaje jedyna opcja, czyli kupowanie wódki w sklepach całodobowych czy na stacjach benzynowych, a tam jest po prostu drogo. O wiele rozsądniej kupić tyle wódki, by choć trochę po weselu i poprawinach pozostało. Nie można też zapominać o tym, że niejedna butelka wódki trafi do gości czy obsługi wesela jako prezent. Wódki na weselu nie może więc brakować. Dobrze jednak nie kupować jej o wiele za dużo. Niestety tak się nierzadko zdarza. Para młoda, chcąc się zatroszczyć o gości, kupuje na wesele ogromne ilości alkoholu, po imprezie zaś zostaje z kilkudziesięcioma butelkami wódki, czasami pozostaje jej więcej. Jedyną opcją – jeśli sklep nie przyjmuje zwrotów – jest sprzedaż takiego alkoholu. Problemem może jednak być znalezienie osoby, która zechce go kupić, tym bardziej jeśli jest to – na przykład – alkohol w butelkach z ozdobnymi etykietami weselnymi, na których są imiona młodej pary. Takiego alkoholu nikt nie kupi – na przykład – na inne wesele. Aby zdobyć więcej informacji w tym temacie warto również przeczytać ten wpis ze strony z-milosci Butelka wódki dla jednego gościa – ten przelicznik jest najlepszy Najlepszym przelicznikiem odpowiedniej ilości wódki na wesele, jest jedna półlitrowa butelka na jednego gościa na weselu, z uwzględnieniem także osób niepijących, dzieci, młodzieży czy też osób starszych. Oczywiście te osoby nie sięgną po alkohol, pomimo tego taki przelicznik zapewni taką ilość wódki, która wystarczy na wesele, poprawiny czy też na prezenty dla gości, orkiestry czy kelnerów podających dania weselne. Można zdecydować się na zakup nieco mniejszej ilości alkoholu na weselu, jeśli wiadomo, że wśród gości będzie większość osób niepijących. Jeśli zaś przeważać będą amatorzy innych trunków, warto oprócz wódki postawić na inne alkohole. Jeśli nie będzie wśród nich brakować nietypowych, mało popularnych, to tym bardziej dobrze. Każdy chętnie skosztuje czegoś nowego, czegoś, czego wcześniej nie pił. Alkohol na stołach. Nie może go brakować, ani być za dużo Zakup odpowiedniej ilości na wesele jest ważny. Trzeba jednak też zadbać o to, by w odpowiednich ilościach pojawiał się na stołach. Dobrze jest wyznaczyć osobę, która będzie kontrolować wydawanie alkoholu. Pozostawienie gościom zbyt dużej ilości alkoholu na stołach, może doprowadzić do większego jego spożycia lub nawet zabierania. Zbyt mało alkoholu zaś zawsze budzi niesmak. Żaden z gości nie lubi bowiem prosić o dostawienie na stół kolejnych butelek z alkoholem. Oczywiście stawianiem alkoholu na stół mogą zająć się kelnerzy, jednak osoba, która tym wszystkim kieruje powinna na weselu być. Oczywiście taka osoba powinna powstrzymać się od spożywania alkoholu, dobrze wręcz, by przez cały czas wesela była zupełnie trzeźwa.
wódka w fajnej butelce